KoÅ„czy mi siÄ™ powoli trzeci semestr magisterki, i powiem szczerze, że coraz bardziej mam dość tych studiów. "Za dawnych czasów", czyli na "pierwszym stopniu", to to jakoÅ› wszystko miaÅ‚o sens - siedziaÅ‚o siÄ™ caÅ‚y dzieÅ„, wiÄ™c jakoÅ› siÄ™ trzymaÅ‚o z ludźmi, rozmawiaÅ‚o, bo byÅ‚y przerwy. A teraz, jak przychodzÄ™ dwa razy w tygodniu na jedne … Continue Reading ››
Była sobie zima i się skończyła. W sobotę pachniało zimą i śniegiem. W poniedziałek - mokrymi liśćmi. Dzisiaj... chyba wiosną.
Widać jeszcze trochę przyjdzie poczekać. Przynajmniej na moto jeszcze pojeżdżę. No i zdążę wymienić opony w samochodzie przed zimą.
WracaÅ‚em w nocy do domu - koÅ‚o 3AM - przez trasÄ™ szybkiego ruchu ciÄ…gnÄ…cÄ… siÄ™ przez całą WarszawÄ™ (nazywana różnie - caÅ‚ość to trasa NS, część po wschodniej stronie wisÅ‚y to trasa ToruÅ„ska, po zachodniej - trasa AK). Szybki ruch byÅ‚ tylko z definicji. Bardzo siÄ™ cieszyÅ‚em, że jadÄ™ "jasnÄ… dÅ‚ugÄ… prostÄ…", o tej … Continue Reading ››
WyglÄ…da na to, że przyszÅ‚a zima. I to w takiej formie, w jakiej najbardziej jÄ… lubiÄ™ (no, może trochÄ™ za ciepÅ‚o jest). Pada gÄ™sty Å›nieg, duże pÅ‚atki, nie rozciapkujÄ… siÄ™ od razu na ulicy, tylko zmieniajÄ… siÄ™ w miÄ™kki puch. WyglÄ…dam przez okno - ciemno, jedynie w pomaraÅ„czowym Å›wietle sodowych latarni widać wirujÄ…ce pÅ‚atki. … Continue Reading ››
Jeśli chodzi się do superhipercośtammarketów, to trzeba być przygotowanym na sytuacje różne. Można wyróżnić kilka modeli zachowań przeciwników zdrowia psychicznego.
Model: filozof
kontempluje opakowania
rozważa głębię wszechświata
Model: policjant
stoi na środku skrzyżowania
to on rzÄ…dzi ruchem (ergo nie reaguje na uwagi)
Model: babcia tramwajowa
po wypatrzeniu poszukiwanego od dawna sÅ‚oiczka dżemu jedzie peÅ‚nÄ… prÄ™dkoÅ›ciÄ… niezważajÄ…c … Continue Reading ››
Nie wolno się bać, strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic.
Jestem tylko ja.
...znowu to samo.
W pracy gra sobie radio. Jakoś lepiej mi się słucha, jak nie mam głośników pół metra od siebie, więc wolę radio na drugim końcu pokoju, niż coś z mp3. Problem w tym, czego słuchać.
KtóregoÅ› razu byÅ‚o to zdaje siÄ™ "radio plus" (nie jestem pewien). Dosyć czÄ™sto leciaÅ‚ u nich tekst "tylko u nas … Continue Reading ››
Poprzedniej nocy położyłem się spać ok. 3AM, przed 7 pobudka do pracy. Cały dzień chodziłem umierający, po pracy miałem różne rzeczy do zrobienia. Plan był taki, że zrobię te rzeczy, które mam do zrobienia poza domem, a później położę się na dwie godzinki spać, i znowu do pracy. Wyszło troszkę inaczej.
Sprawa jest prosta. Pracownik pracuje, dostaje za to pensjÄ™, którÄ… ma wpisanÄ… w umowie. Firma zarabia, za zarobione pieniÄ…dze pÅ‚aci rachunki (m. in. pensje dla wspomnianych wczeÅ›niej pracowników), a nadwyżkÄ™ (tzw. zysk) przeznacza w sposób taki, jaki chce - czy to rada nadzorcza czy inne walne zgromadzenie decydujÄ… czy przeznaczyć to na rozwój, premie … Continue Reading ››
Silly is a state of mind, stupid is a way of life.